
Rodzina, która oddała życie za miłość
Błogosławiona rodzina Ulmów – Józef i Wiktoria oraz ich siedmioro dzieci – to pierwsza w historii Kościoła beatyfikowana rodzina w całości. Ich męczeństwo, które dokonało się 24 marca 1944 roku w Markowej na Podkarpaciu, stało się symbolem bezinteresownej miłości, ofiary i głębokiej wiary.
Kim byli Ulmowie?
Józef Ulma (1900–1944) był rolnikiem, sadownikiem i społecznikiem. Pasjonował się fotografią, pszczelarstwem i nowoczesnymi metodami uprawy. W Markowej był znanym i szanowanym człowiekiem – cichym, skromnym, ale bardzo zaangażowanym w życie społeczne i religijne.
Wiktoria (1912–1944) była osobą głęboko wierzącą, pracowitą i oddaną rodzinie. W ich domu panowała atmosfera modlitwy, wzajemnego szacunku i otwartości na potrzebujących.
Małżeństwo doczekało się sześciorga dzieci:
-
Stanisława (ur. 1936),
-
Barbary (1937),
-
Władysława (1938),
-
Franciszka (1940),
-
Antoniego (1941),
-
Marii (1942),
a Wiktoria była w zaawansowanej ciąży z siódmym dzieckiem, które zmarło wraz z matką w chwili egzekucji.
„Kto ratuje jedno życie – ratuje cały świat”
Ulmowie nie byli obojętni wobec tragedii Holocaustu. Wiedzieli, że za ukrywanie Żydów grozi śmierć – a jednak podjęli decyzję, by dać schronienie ośmiorgu Żydom z rodzin Goldmanów, Grünfeldów i Didnerów.
Ukrywali ich na strychu przez wiele miesięcy. Dzielili się skromnymi zapasami, żyli w lęku – ale i w poczuciu moralnej odpowiedzialności. To była miłość czynna, konkretna, kosztująca.
„Nie można być uczniem Chrystusa, ignorując krzywdę brata.”
– myśl, którą żyli Ulmowie
Dramatyczna egzekucja
24 marca 1944 roku, o świcie, do ich domu wtargnęli niemieccy żandarmi z Łańcuta i kolaboranci z granatowej policji. Egzekucja była publiczna, brutalna i całkowicie bezwzględna.
Na oczach sąsiadów rozstrzelano:
-
najpierw ośmioro Żydów,
-
potem Józefa,
-
następnie Wiktorię – będącą w 9. miesiącu ciąży,
-
a potem, jedno po drugim, sześcioro dzieci.
Nie oszczędzono nikogo. Dzieci ginęły w ramionach rodziców. Nie wiadomo dokładnie, czy nienarodzone dziecko przyszło na świat tuż przed śmiercią matki – ale Kościół uznał je za męczennika.
„Rodzina Kościołem domowym”
Beatyfikacja rodziny Ulmów, która odbyła się 10 września 2023 roku w Markowej, to wydarzenie bez precedensu. Po raz pierwszy:
-
beatyfikowano całą rodzinę jako jedność,
-
uznano za błogosławione nienarodzone dziecko,
-
podkreślono rolę życia rodzinnego jako miejsca świętości.
„To była codzienna świętość: modlitwa, praca, ofiara. Ich dom był małą świątynią.”
– kard. Marcello Semeraro, prefekt Dykasterii ds. Kanonizacyjnych
Dlaczego są ważni dziś?
Rodzina Ulmów jest znakiem dla świata:
-
świętości w zwyczajnym życiu,
-
odwagi wobec zła,
-
miłości silniejszej niż śmierć,
-
wiary przeżywanej czynem, a nie tylko słowem.
W czasach relatywizmu moralnego i egoizmu Ulmowie przypominają, że prawdziwa miłość kosztuje – i może wymagać największej ofiary.
Patronat i duchowe przesłanie
Rodzina Ulmów jest:
-
patronką małżeństw i rodzin chrześcijańskich,
-
inspiracją dla obrońców życia,
-
wzorem dla tych, którzy działają na rzecz pokoju między narodami,
-
przypomnieniem o mocy przebaczenia i miłosierdzia.
„Nie ma większej miłości od tej, gdy ktoś życie swoje oddaje za przyjaciół swoich.”
– J 15,13
Ulmowie dzisiaj
W Markowej powstało Muzeum Polaków Ratujących Żydów im. Rodziny Ulmów, a Kościół w Polsce regularnie promuje ich duchowe dziedzictwo. Są symbolem katolickiego humanizmu, który stawia człowieka i jego godność ponad wszystko.
Jeśli chcesz – mogę przygotować również:
-
grafikę z cytatem Ulmów lub z Ewangelii,
-
planszę A4 z ich zdjęciem i modlitwą,
-
wersję skróconą do social mediów.